Bartoszewicz Kazimierz Władysław (1886–1919), publicysta i działacz społeczno-polityczny. Syn Kazimierza, literata, wnuk historyka Juljana. Ukończył II gimnazjum w Krakowie, studja wyższe na wydziale filozoficznym U. J. Już za czasów szkolnych brał udział w konspiracyjnych kółkach młodzieży narodowej, w okresie studjów uniwersyteckich wybił się na jedno z czołowych miejsc w pracach i organizacjach młodzieży akademickiej. Z ramienia »Zetu« tj. trójzaborowego »Związku Młodzieży Polskiej«, pracował B. ze szczególnem upodobaniem wśród młodzieży skautowej (późniejszego harcerstwa) oraz w »Drużynach Bartoszowych«, organizacji młodzieży wiejskiej o charakterze wychowawczo-wojskowym. Jednocześnie należał do przywódców jawnego krakowskiego »Zjednoczenia młodzieży akademickiej«, którego był wiceprezesem; pracował też w »Straży Polskiej«, powstałej w Krakowie dla celów gospodarczego usamodzielnienia Galicji. W r. 1912 przeniósł się do Warszawy, powołany na sekretarza »Tygodnika Polskiego«, organu obozu, który się oderwał w r. 1910–1911 od Ligi Narodowej i Stronnictwa demokratyczno-narodowego pod hasłem aktualności dążeń do niepodległości Polski. Na łamach »Tygodnika Polskiego« okazał się B. w latach 1912, 1913 i 1914 publicystą utalentowanym o wysokiej kulturze politycznej. Z charakteru swego umysłu i z uczucia wrogi kompromisom, zwalczał B. ostro wszelkie ich objawy, dlatego też, odgrodziwszy się od polityki Narodowej Demokracji w Kongresówce, popierał faktycznie jej opozycyjną akcję w Galicji. Spod jego pióra wyszedł cykl 5 artykułów, poświęconych analizie prądów, panujących wśród ówczesnej młodzieży polskiej (Dzisiejsza młodzież T. P. 1912), studja o sprawie żydowskiej, szereg sprawozdań literackich, a nawet recenzyj teatralnych. Za czasów swojego pobytu w Warszawie należał B. do konspiracyjnego »Związku Narodowego«, w którym zrzeszyli się Secesjoniści z Nar.-Demokracji, brał szczególnie czynny udział w pracach tajnego »Junactwa Polskiego«, które pod zaborem rosyjskim stanowiło odpowiednik galicyjskich »Drużyn Bartoszowych«. Zamierzając złożyć doktorat, przeniósł się B. w r. 1914 spowrotem do Krakowa, już zresztą nurtowany chorobą piersiową, w której skutku został też później zwolniony od czynnej służby wojskowej. Rozwój pracy polskiej od początku wojny światowej na nowo zbliżył B-cza do polityków z obozu Ligi Narodowej, którzy zwalczali program austro-polski w »Głosie Narodu«, następnie zaś założyli, staraniem głównie R. Rybarskiego a przy poparciu Stef. Żeromskiego, miesięcznik »Rok Polski«. B. w to wydawnictwo rzucił resztę swych sił. Wciąż duchem żywy, gasł jednak fizycznie coraz bardziej i zmarł 8 I 1919 r., pozostawiając niezatarty ślad w publicystyce polskiej, której oddał swój talent, wiedzę i nieskazitelny charakter.
W rocznikach wyżej wymienionych pism znajdują się najważniejsze prace K. Wł. Bartoszewicza. Obszerniejsze wspomnienia pozgonne były ogłoszone w »Roku Polskim« (styczeń-luty 1919), w »Gazecie Warszawskiej« (22 I 1919 r.) i w krakowskim »Głosie Narodu« (styczeń 1919).
Gustaw Simon